bullet_whisky strona główna

Degustacja i Przechowywanie

Whisky jest tak wdzięcznym trunkiem, że do przechowywania jej nie potrzebna jest nam piwnica, specjale klimatyzowane pomieszczenie z odpowiednią temperaturą a wystarczy najzwyklejszy barek. Trunek należy chronić tylko przed działaniem promieni słonecznych i zbyt wysoką temperaturą np. z kaloryfera.
NajwiÄ™kszym atutem „uisge beath” jest fakt, że po otwarciu może stać ona tak dÅ‚ugo jak na to mamy ochotÄ™ i nie jesteÅ›my zmuszeni do wypicia jej na raz czy w ciÄ…gu kilku dni (jak w przypadku wina). Jedynie o czym musimy pamiÄ™tać to: jeÅ›li w butelce znajdzie siÄ™ mniej pÅ‚ynu niż poÅ‚owa to należy jÄ… przelać do mniejszej. Whisky w przeciwieÅ„stwie do wina dojrzewa tylko w beczkach, w butelkach ten proces siÄ™ już nie odbywa.
Whisky powinniÅ›my pić w takiej postaci w jakiej nam smakuje. Szkoci zalecajÄ… dolanie odrobiny wody do whisky w celu rozcieÅ„czenia trunku, dziÄ™ki temu zabiegowi whisky staje siÄ™ mniej ostra a Å‚agodniejsze aromaty zostajÄ… uwolnione. NajlepszÄ… wodÄ… jest ta pochodzÄ…ca ze źródÅ‚a z którego pochodzi destylat. Wbrew ogólnie przyjÄ™tej opinii lód nie jest polecany jako dodatek ponieważ dziaÅ‚a on szkodliwie na nasze kubki smakowe oraz zaburza paletÄ™ trunku. Zwyczaj picia whisky z lodem jest bardzo mÅ‚ody i powstaÅ‚ w XIX wieku. Prekursorami byli brytyjscy oficerowie, którzy sÅ‚użyli w koloniach. W celu ochrony przed udarem cieplnym oraz dla ochÅ‚ody zaczeli oni spożywać whisky z lodem. Naukowcy wyodrÄ™bnili w whisky sÅ‚odowej okoÅ‚o 30 substancji smakowych, a sÄ… przy tym zdania, że jest ich znacznie wiÄ™cej. Owe substancje tworzÄ… jedynie 0,2 % skÅ‚adu whisky, 40 % zajmuje alkohol a resztÄ™ 59,8 % stanowi woda, która podobnie jak alkohol jest obojÄ™tna smakowo i aromatycznie. JeÅ›li chcemy odbyć prawdziwÄ… degustacjÄ™ szlachetnych alkoholi i rzeczywiÅ›cie chcemy odkryć aromaty w nich tkwiÄ…ce to musi siÄ™ ona odbyć w pomieszczeniu wolnym od wszelkich dominujÄ…cych zapachów np. papierosów czy Å›rodków chemicznych. Używanie perfum też nie jest wskazane, nawet mycie rÄ…k aromatyzowanym mydÅ‚em bÄ™dzie przeszkadzać. Nie powinniÅ›my być też po sutym posiÅ‚ku, a najlepiej jak bÄ™dziemy na czczo. Najlepsze godziny na degustacje to 10 – 12 rano. Kolejnym mitem który obalimy jest szkÅ‚o: najlepiej bÄ™dzie nadawaÅ‚ siÄ™ tutaj kieliszek do wina w ksztaÅ‚cie tulipan, który pozwala nam w sposób najefektowniejszy odkryć aromaty. Tak wiÄ™c szklanki typu old fashion powinniÅ›my używać do innych celów. Przed samÄ… degustacjÄ…, po rozlaniu alkoholu do kieliszków powinniÅ›my pozwolić trunkowi wejść w reakcje z powietrzem (pooddychać) przez kilkanaÅ›cie minut, do póÅ‚ godziny. Operacja taka pozwoli wydobyć z whisky nowe aromaty. JeÅ›li chodzi o temperaturÄ™ serwowanej whisky to może nie ma z niÄ… tak dużo problemów jak z winem ale mimo to wyszczególnić możemy dwa gÅ‚ówne podejÅ›cia. Jeden mówi, iż whisky powinna być degustowana w temperaturze 15°C, drugi zaprzecza temu i sugeruje "temperaturÄ™ pokojowÄ…". Sama degustacja skÅ‚ada siÄ™ z trzech etapów: oceny wizualnej, aromatów i smaku.

Ocena wizualna: kieliszek z trunkiem należy przechylić, podÅ‚ożyć biaÅ‚a chusteczkÄ™, kartkÄ™ pod kieliszek i ocenić barwÄ™ (kolor whisky może przyjmować całą gamÄ™ barw od Å›nieżnego, lekko żóÅ‚tego np. destylatu z Lowladns Rosebank, Bladnoch, aż po czarny np. Black Bowmore). Operacja ta pozwoli nam również ocenić czy mamy do czynienia z  mÅ‚odÄ… czy starÄ… whisky. JeÅ›li po przechyleniu, na Å›ciankach kieliszka tworzÄ… siÄ™ „Å‚ezki”- lekkie strużki, które majÄ… ksztaÅ‚t zrobionej przez pajÄ…ka pajÄ™czyny to najprawdopodobniej jest to już starsza whisky. Whisky po destylacji jest bezbarwna i dopiero w procesie leżakowania nabiera barw. Im dÅ‚użej whisky dojrzewaÅ‚a tym głębsza jest barwa – nie jest to jednak zawsze regułą, bowiem whisky leżakowana w wysÅ‚użonej beczce po bourbonie nadaje jasnÄ… barwÄ™ nawet po dÅ‚ugim czasie, zaÅ› whisky starzona po raz pierwszy w beczce po sherry oloroso może nabrać barwy melasy już po 5 latach. JeÅ›li whisky jest nieco matowa i leciutko mÄ™tnieje po dodaniu wody to znaczy, że nie byÅ‚a filtrowana na zimno – nie ma takiego Å‚adnego poÅ‚ysku, ale ma lepszy smak i konsystencjÄ™. Perlistość whisky najÅ‚atwiej rozpoznać potrzÄ…sajÄ…c butelkÄ…. Trunek zapieni siÄ™ i powoli bÄ™dzie siÄ™ uspokajaÅ‚. Whisky o mocy poniżej 50 % znacznie szybciej uspokoi siÄ™ niż mocniejsze whisky. Whisky sÅ‚absza ma też mniejsze bÄ…belki. W whisky o dobrej budowie bÄ…belki utrzymujÄ… siÄ™ niczym pereÅ‚ki przez pewien czas po uspokojeniu siÄ™ trunku. Tak wiÄ™c „perlistość” mówi coÅ› o mocy i budowie whisky. BudowÄ™ whisky oceniamy jako „lekkÄ…”, „Å›redniÄ…” i „dobrÄ…” na podstawie smaku, faktury i wyglÄ…du. Aby poznać budowÄ™ whisky, należy zawirować czystÄ… whisky w kieliszku, kiedy trunek opada, widać wir pÄ™cherzyków powietrza o dwóch stożkowych odnogach, które nazywamy nogami. DÅ‚ugie nogi Å›wiadczÄ… o wysokiej zawartoÅ›ci alkoholu, a dÅ‚ugi czas zanikania pÄ™cherzyków oznacza obecność olejków, które Å›wiadczÄ… o mocniejszej budowie.

Ocena zapachowa: należy zbliżyć kieliszek do nosa jak najdelikatniej, żeby nie poruszyć jego zawartoÅ›ci i żeby zbyt mocno nie poczuć aromatu trunku w nosie, bowiem jeÅ›li bÄ™dzie to mocna whisky to może ona odurzyć nasze receptory zapachowe. NastÄ™pnie należy  zrobić kilka szybkich, delikatnych wdechów, koncentrujÄ…c siÄ™ na aromatach. JeÅ›li rozpoznaliÅ›my już wszystkie zapachy to możemy teraz zakoÅ‚ysać mocno kieliszkiem, tak żeby trunek znalazÅ‚ siÄ™ na Å›ciankach kieliszka i znowu przybliżyć go do naszego nosa i wczuć siÄ™ w zapachy. Na koniec dolewamy wody do naszego kieliszka, ponownie mieszamy i znowu wÄ…chamy. WÄ…chamy najpierw przy krawÄ™dzi kieliszka aby uchwycić „bukiet” whisky, a potem głębiej, aby wydobyć subtelniejsze aspekty. Nie powinno siÄ™ wÄ…chać trunku  zbyt szybko, głęboko i zbyt dÅ‚ugo na raz, operacjom tym powinny towarzyszyć przerwy – żeby nie zmÄ™czyć receptorów. Ilość wody zależy tylko i wyłącznie od naszych gustów. Whisky można nawet pić z wiÄ™kszym dodatkiem wody niż alkoholu, ale powszechnie dodaje siÄ™ do jednej miarki alkoholu 30 % wody.  Należy pamiÄ™tać o bardzo ważnej zasadzie – zawsze możemy dolać wiÄ™cej wody do whisky, ale nigdy nie pozbÄ™dziemy siÄ™ nadmiaru, jeÅ›li za dużo już dolaliÅ›my. Woda musi być pozbawiona jakiegokolwiek smaku lub zapachu – woda mineralna, gazowana nie nadaje siÄ™.

Ocena smakowa: Smaki sÄ… rozpoznawalne przez receptory znajdujÄ…ce siÄ™ na jÄ™zyku i na podniebieniu miÄ™kkim (kubki smakowe), połączone nerwami z rdzeniem krÄ™gowym i Å›rodkiem interpretacji bodźców smakowych w mózgu. W tym etapie wypeÅ‚niamy nasze usta trunkiem, staramy siÄ™ go dokÅ‚adnie rozprowadzić rozpoznajemy smaki i przeÅ‚ykamy trunek. W tym momencie możemy ocenić intensywność i fakturÄ™ whisky. Malty możemy z reguÅ‚y zaliczyć do jednej z trzech grup: gÅ‚adkich (oleistych, jedwabistych), ciepÅ‚ych (alkoholowych) lub szorstkich (Å›ciÄ…gajÄ…cych, marszczÄ…cych Å›luzówkÄ™). Należy również teraz ocenić równowagÄ™ whisky – sÅ‚odycz odczuwanÄ… na czubku jÄ™zyka, sÅ‚oność po bokach, kwasowość w górnej czeÅ›ci krawÄ™dzi jÄ™zyka oraz gorycz i wytrawność, która rozprzestrzenia siÄ™ na koÅ„cu jÄ™zyka. WiÄ™kszość whisky zawiera wszystkie 4 smaki podstawowe, w różnych proporcjach. Whisky zasÅ‚uguje na miano dobrej jeÅ›li jest zrównoważona, to znaczy jeÅ›li wszystkie aspekty aromatyczne i smakowe harmonizujÄ… siÄ™ ze sobÄ…. Ważnym czynnikiem jest to, czy smak speÅ‚nia – może z nawiÄ…zkÄ… oczekiwania, jakie wzbudza aromat. Po paru minutach po przeÅ‚kniÄ™ciu w ustach smaki stajÄ… siÄ™ bardziej wyczuwalne, zjawisko to nazywane jest finiszem i czym dÅ‚użej trwa tym lepszÄ… whisky udaÅ‚o siÄ™ nam skosztować. Posmak bardzo starej whisky potrafi utrzymywać siÄ™ przez godziny, a nawet czasami do dnia nastÄ™pnego. Krótkie finisze tez mogÄ… okazać siÄ™ przyjemne np. orzeźwiajÄ…ce. Smak whisky w 10% pochodzi z wody użytej do jej produkcji, w 40% z alembików w jakich powstaÅ‚a oraz miejscowemu klimatowi ale aż 50% (niektórzy twierdzÄ…, że nawet 60 – 80%) swojego smaku zawdziÄ™cza beczce w której dojrzewaÅ‚a.

Raz na jakiÅ› czas w prasie pojawiajÄ… siÄ™ zadziwiajÄ…ce informacje: np. w 1992 w Mediolanie za butelkÄ™ 50 letniego Glenfiddicha zapÅ‚acono 70 tyÅ› dolarów, w 2002 sprzedano butelkÄ™ 62 letniego Dalmora w cenie 25.877,50 GBP, ale do celów degustacyjnych i dla zwykÅ‚ych Å›miertelników butelka dobrej whisky za 150-300 zÅ‚ jest kopalniÄ… aromatów i smaków. 
Dla poczÄ…tkujÄ…cych, nie wtajemniczonych w Å›wiat whisky konsumentów zalecane sÄ… lżejsze rodzaje tego szlachetnego trunku. Pierwsze butelki po które siÄ™gniemy powinny pochodzić z rejonu Lowlands, sÄ… to trunki lżejsze, z maÅ‚o wyczuwalnymi smakami i aromatami torfu, soli morskiej czy wodorostów o bardziej kwiatowym smaku. Destylarniami godnymi polecenia sÄ… Auchentoshan, Bladnoch. Najbardziej dostÄ™pne na polskim rynku Glenkinchie, Dalwhinnie, Cardhu, Glengoyne (przy produkcji nie używa siÄ™ wcale torfu) też bÄ™dÄ… znakomicie siÄ™ nadawaÅ‚y. Najlepszym wyborem tutaj bÄ™dzie chyba Auchentoshan, który oprócz pochodzenia z Lowlands ma jeszcze jednÄ… przewagÄ™ bowiem jest to jedyna whisky szkocka, która zostaje podana procesowi potrójnej destylacji (Sprinbank szczyci siÄ™ jeszcze procesem dwu i póÅ‚ krotnym) dziÄ™ki czemu jest to wyjÄ…tkowo delikatna i subtelna whisky, bardzo dobrze nadajÄ…ca siÄ™ dla poczÄ…tkujÄ…cych.
Podczas degustacji możemy naturalnie wnosić toasty slainte – „na zdrowie” lub slainte mhath -  „lepsze zdrowie” lub slainte mhor – „najlepsze zdrowie”.

Poprawna wymowa słowa Slainte: